Wydawnictwo
Kliknij, aby przejść do Wydawnictwa

Artyści niepokorni. Sztuka nowoczesna XX wieku w przemysłowej Łodzi

Janusz Zagrodzki

Szkoła Filmowa w Łodzi, 2017
Stron: 366
Dział:
ISBN: 9788394982102
 
 
 

 

Janusz Zagrodzki

Szkoła Filmowa w Łodzi, 2017

Dział:

Stron: 366

ISBN: 9788394982102

Na twórczość nowatorów łódzkich wpłynęła specyfika życia zamieszkujących miasto przedstawicieli różnych narodowości. Indywidualizm Łodzi wynikał dodatkowo z jej niezwykłej architektury gdzie przenikały się fragmenty starej osady polskiej, z niemal średniowiecznym gettem Żydów i koloniami osadników niemieckich. Nad miastem panowały wielkie fortece przemysłu i pałace fabrykantów we wszystkich możliwych stylach, od gotyku i renesansu, do baroku i klasycyzmu. Opisując wyraz plastyczny Łodzi, Witold Wandurski i Karol Hiller dostrzegli wyjątkowe uwarunkowania, które umożliwiły przekształcenie się "złego miasta" w "miasto awangardy": "Łódź nie została jeszcze odkryta pod względem artystycznym. Łódź czeka na swego Kolumba".
"Awangarda łódzka", termin utożsamiany dotychczas z twórczością artystów z przełomu lat dwudziestych i trzydziestych, zyskał obecnie nowe znaczenie dzięki wystąpieniom artystów początku wieku, Samuela Hirszenberga, Leopolda Pilichowskiego i Henryka Glicensteina i twórców następnej generacji działających w drugiej dekadzie XX wieku, w różnorodny sposób nawiązujących do ekspresjonizmu, jak przykładowo Jankiel Adler, Wincenty Brauner czy Marek Szwarc. Łódź miała również malarza futurystę Konstantego Mackiewicza, który po przyjeździe z Rosji wpłynął na wyraz plastyczny łódzkiego teatru, opracowując scenografie do m. in. obrazów dramatycznych Witkacego. Najbardziej znane postaci łódzkiej sceny artystycznej dwudziestolecia międzywojennego: Karol Hiller, Władysław Strzemiński i Katarzyna Kobro nie potrzebują już żadnej rekomendacji. Ale twórcy z kręgu łódzkiego awangardowego czasopisma "Formy" jak m. in.: Stefan Wegner, Aniela Menkes, Bolesław Hochlinger, czy przedstawiciele najmłodszego pokolenia lat trzydziestych: Julian Lewin czy Samuel Szczekacz, nie zostali jeszcze w pełni ujawnieni.